Dwunastu zawodników stawiło się tego dnia do klubu by raz w miesiącu powalczyć o stawkę. Zwycięstwo odniósł stary wyjadacz pavvka. Po raz kolejny odwiedził nas Marek i to ci dwaj zawodnicy zagrali w partii finałowej. Obydwoje mieli przed tą partią po cztery zwycięstwa z taką różnicą, że Paweł miał więcej małych punktów. Więcej małych, które okazały się kluczowe dla całego przebiegu rozgrywek gdyż partia finałowa kończąc się wynikiem 381:381 nie przyniosła rozstrzygnięcia. O trzecie miejsce walka była zacięta. Z szansami było kilku zawodników. Grześ toczył pojedynek z Piotrem, a gościu z kroteczką. Ostatecznie Stachu ułożył w tej partii 543 punkty i stanął na najniższym pudle. Ponieważ gościowi ten turniej od początku się nie układał w tle było słychać znane wśród scrabblistów stachowe komentarze: „nic nie idzie”, „umówią się na remis i mnie wyprzedzą” ect. ect. słabszy występ zanotował kilku krotny zwycięzca Macakowych turniejów w tym roku – robkam. Słabszy występ odnotowała również Marta. Mam nadzieję, że nie wpłynie to na ich frekwencję na kolejnych spotkaniach. I tym akcentem relacja z turnieju dobiegła końca.

Wyniki turnieju.

Sprawy klubowe

Zbliżają się Mistrzostwa Warszawy, których jesteśmy organizatorem. Na naszym forum jest odpowiedni wątek odnośnie pomocy przy organizacji. Gorąco zachęcam do dyskusji. Ponadto powstał plan odświeżenia naszych klubowych koszulek. Szczegóły znajdziecie tutaj .

Zanim zakwitną magnolie

To tytuł kolejnego rankingowego turnieju ogólnopolskiego. Tym razem do Szczecina zaprasza tamtejszy klub scrabblowy „Blank”. Macakowi przedstawiciele to: wesul, kroteczka, wymagaj, robkam i el_magico. Wszystkim życzymy genialnych składów, zylionów punktów, samych sukcesów oraz przyjemnego pobytu.

Do zobaczenia za tydzień
Raddos